Nowy początek


    Całe moje szkolne życie prowadziłam blogi. Liczba mnoga jest tutaj jak najbardziej zamierzona, bo tych stron było od groma i dotyczyły chyba wszystkich możliwych tematów 😅 Tym, który działał najdłużej i w którego wkładałam całe moje serce, był blog o książkach, na którym recenzowałam przeczytane przez siebie pozycje. Niestety również i on umarł śmiercią naturalną chyba w drugiej klasie liceum.
 
    Kolejne cztery lata były dla mnie ciężkie czytelniczo. Porzuciłam książki prawie całkowicie i dopiero postanowienie noworoczne w 2020 r. wyciągnęło mnie z dołka. Założyłam sobie, że 15 minut dziennie poświęcę na czytanie. Niestety, przez mój słomiany zapał już w lutym ciężko było mi trzymać się tego postanowienia. Mimo to codziennie uparcie ustawiałam minutnik i brałam książkę do ręki. W ten sposób (po chyba pięciu latach i trzech podejściach) skończyłam "Wszystko, co lśni" Eleanor Catton 😂 A potem przyszła pandemia i lockdown, przez który zaczęłam pochłaniać więcej książek niż kiedykolwiek wcześniej.

    Z perspektywy czasu widzę mnóstwo błędów, które popełniałam prowadząc bloga. Przede wszystkim zbyt łagodnie oceniałam książki, które mi się nie podobały. Choć obecnie nadal nie umiem się zmusić do porzucenia pozycji w trakcie czytania (ale próbuję to zmienić!), nie mam problemu z wystawieniem 1 gwiazdki i wyrażeniu mojej negatywnej opinii. Kiedyś było to nie do pomyślenia - nie miałam serca wystawiać jednoznacznie złych recenzji. Na szczęście dużo od tego czasu się zmieniło.

    Drugą sprawą było to, że zależało mi na obserwatorach, komentarzach i współpracach z wydawnictwami. Niestety w pewnym momencie brałam na siebie więcej, niż mogłam udźwignąć, co całkowicie odbierało mi przyjemność z czytania. Było to też powodem odcięcia się od społeczności czytelniczej i porzuceniem tak ważnego dla mnie hobby na cztery długie lata.

    Instagrama założyłam na pewno nie z uwagi na fakt, że lubię i umiem robić zdjęcia. Prawda jest taka, że absolutnie się na tym nie znam 😂 Chciałam po prostu znaleźć osoby o podobnym guście, z którymi mogłabym podzielić się moimi przemyśleniami, a wydawało mi się, że prowadzenie blogów odeszło do lamusa. Ta platforma ma jednak sporo ograniczeń, których nie odczuwałam, mając swoją stronę (jak choćby limitowana ilość znaków w postach). Pomyślałam więc, że wrócę do tego, co się u mnie sprawdzało i tutaj będę wrzucać obszerniejsze recenzje.

    Nie chcę zaczynać prowadzenia tej strony z marszu, bez żadnego przywitania. Także z podstawowych kwestii - mam na imię Paulina i mam 23 lata. Studiuję dziennie administrację, a zaocznie prawo i póki co zarabiam na życie, będąc kierownikiem zmiany w kawiarni 🙈 Mam dwie świnki morskie, lubię szydełkować, rysować i malować akwarelami. Czytam głównie fantastykę i thrillery, ale ostatnio zaczęłam się przekonywać do szeroko pojętej literatury pięknej.

    Mam nadzieję, że zostaniecie na dłużej!

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Created by Agata for WioskaSzablonów. Technologia blogger.